Pod krzewami bzu Wydanie ilustrowane” to książka dla dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, autorstwa Marii Konopnickiej. Zawiera ponad sto ilustracji autorstwa Józefa Wilkonia. Książka opowiada o przygodach trzech braci – Jasia, Małgosi i Stasia oraz ich pieska Rysia. Dzieci spędzają letnie wakacje na wsi u dziadków. Podczas pobytu na wsi dzieci mają okazję poznawać przyrodę, łowić ryby i jeździć na rowerze. Książka jest pełna ciepła i humoru, a także nauki o przyrodzie.
Wersja dla dzieci
Pod krzewami bzu” to wersja dla dzieci jednego z najpopularniejszych polskich romansów, “Zielonego Wilka”. Historia jest opowiedziana przez narratora, który przedstawia wydarzenia z życia głównego bohatera – Zielonego Wilka. Wilk mieszka na polanie pod lasem, a jego najlepszym przyjacielem jest Bocian. Pewnego dnia wilk spotyka na swojej drodze małą dziewczynkę o imieniu Basię i postanawia ją adoptować. Wkrótce okazuje się, że dziewczynka ma magiczną moc i potrafi rozmawiać ze zwierzętami. Razem z Bocianem i innymi zwierzętami tworzy ona wyjątkowy dom pod krzewami bzu.
Pod krzewami bzu” to wersja dla dzieci jednego z najpopularniejszych polskich romansów, “Zielonego Wilka”. Historia opowiada o tym, jak Zielony Wilk – główny bohater – adoptuje małą dziewczynkę o imieniu Basię. Okazuje się, że Basia posiada magiczną moc i potrafi rozmawiać ze zwierzetami. Razem tworza ona wraz z innymi zwierzaciskami wyjatkowy dom pod krzewami bzu.
Wersja dla dorosłych
Wśród krzewów bzu czułam się bezpiecznie. Były one dla mnie jak rodzinne domostwo, w którym mogłam się ukryć przed światem. Zawsze były tam, gdy potrzebowałam ich obecności. Czułam się tam jak w niebie. Pod krzewami bzu spędzałam większość swoich wolnych chwil. Czytając książki, patrząc na chmury, słuchając ptaków. Wszystko to sprawiało, że czułam się wyjątkowo. Jakbym była czymś więcej niż zwykłym dzieckiem. Czułam się jak księżniczka ze snów.
Każdego lata spędzałam pod krzewami bzu więcej czasu niż w domu. Były one dla mnie takim miejscem, do którego mogłam się uciec od problemów i trosk dnia codziennego. Mogłam tam być sobą i robić to co naprawdę lubię – czytać, patrzeć na chmury i słuchać ptaków.